5.3.09

Zapasy

2 komentarze:

  1. chyba zapiesy...!
    w hiszpanii sie to nazywa corrida de perros...
    a czyj to taki ładny piesek...??

    pzdr...

    tosi i heli tata

    OdpowiedzUsuń
  2. W imieniu Mojki wypraszam sobie! To nie żaden ładny piesek, panie Tosi i Heli Tato, to piękna sunia!
    ;)

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.