17.4.11

U Heli na urodzinach

Sto lat, Helenko, sto lat!





Wbrew pozorom Króliczek też był na urodzinach, ale szalał tak bardzo, że trudno go było uchwycić.

13.4.11

U Mai

Na Odyńca

Nie bywamy tu zbyt często, ale zawsze radośnie.





To było świetne zakończenie niedzieli w Laskach.

7.4.11

W Laskach


Msza Mszą, a Mysza i Królik przywitać las muszą.


Każdy pozuje ze swoim drzewem.


Nie biegaj! Uważaj! Siedź spokojnie! Słuchaj!
...prawda, że bez sensu?


Biegnący z duchami.


Nie za ciepło aby Majeczka ubrana?


Taaak? A mi jest gorąco!


O, tak można się już spokojnie przyglądać siostrzyczce. Ciotecznej!


Bartkowe krokusy wcale nie w niebezpieczeństwie.

6.4.11

Działkowe otwarcie sezonu

Działka bez kokonu jest jak rower bez kapelusza



Jaś to bardzo odważny astronauta.



Królik i Helenka nie mogli się zdecydować - to warsztat ciężarówkowy, czy naleśnikarnia?


A mówią, że nie ma jak u mamy...

Jak widać, Mysz wcale się nie wyrywała - chciała tylko zwyczajnie poleżeć sobie na brzuszku.

Każdy Melon wie, że wszędzie bezpiecznie, ale najbezpieczniej pod zjeżdżalnią.