- Mam skarby lasu! Proszę, dla ciebie. - O tak będę jutro leżakowała, zobacz! - A ja też będę duży! I też zostanę przedszkolakiem! - Babciaaaaa! Skarby na osączarce. Od jutra torbę spacerową pakuje Królik!
Zaczął się dość radośnie, tylko Królik rozpacza że siostra go opuszcza i gdzieś znika na cały dzień. A do przedszkola go podobno nie puszczą za rok, bo teraz biorą ściśle rocznikowo, co za głupota! Może pójdzie więc do żłobka, gdzie będzie miał upragnione towarzystwo. Pierwszy przypadek, że dziecko chce do żłobka... ;)
Dzieciaki rosną bardzo szybciutko :) Mam nadzieję, że rok szkolny zaczął się radośnie :)
OdpowiedzUsuńRok szkolny? Toż to już stusia i doktorat czas zacząć...
OdpowiedzUsuńZaczął się dość radośnie, tylko Królik rozpacza że siostra go opuszcza i gdzieś znika na cały dzień. A do przedszkola go podobno nie puszczą za rok, bo teraz biorą ściśle rocznikowo, co za głupota!
OdpowiedzUsuńMoże pójdzie więc do żłobka, gdzie będzie miał upragnione towarzystwo. Pierwszy przypadek, że dziecko chce do żłobka... ;)