Wymarzone Littlest Pet Shop też było, ale głównym prezentem od Myszy był Namiot. Namiot na łące. Królik nie mógł być gorszy. Tylko nie wiemy jeszcze co narysował :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.