13.3.11

Torcik w galaretce

Do cioci Kasi, wujka Łukasza, Weroniczki i Antosia przyszliśmy z gościńcem. Osobiście ozdabianym przez Mysz:

No dobrze, jeszcze widok bardziej ogólny:

Tuś, nie bez racji zauważył, że to raczej zdjęcie Saturna, a przynajmniej jednego z księżyców Jowisza.
MysiKrólikom tak bardzo się w gościnie podobało, że dziś rano wpadły na świetny pomysł, by znów pojechać do Weroniczki i Antosia. Dziękujemy :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.