Takie sobie zwykłe parkingowe drzewka.
Widzę ich, widzę! Skręcaj statku, skręcaj!
Genua też ma tylko jedną stację metra, ale to w zupełności nam wystarczyło.
piazza Ferrari
Franio musiał wkroczyć do fontanny.
Pałac Dożów, obecnie muzeum.
Katedra San Lorenzo.
My tu chcemy zobaczyć katedrę, a tymczasem MysiKróliki tylko: "No gdzie jest ten McDonald?"
Jeszcze krótka chwila dla rodziców
i spełniamy prośbę MysiKrólików
Po takim chodniku aż strach chodzić.
Ale chyba tylko my mamy problem z niszczeniem tego dobra.
W porcie, jak wiadomo najważniejsza jest karuzela!
Zdjęcie rodzinne - nawet mama się zmieściła!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.