Jutro będziemy już w domu, ale dziś jest Dzień Dziecka!
Odwiedziliśmy więc Phantasialand w mieście Brühl. Fantazja to
w stylu mocno mieszczańskim, ale dla MysiKrólików liczą się
karuzele, karuzele, karuzele, karuzele, karuzele, karuzele...
Odwiedziliśmy więc Phantasialand w mieście Brühl. Fantazja to
w stylu mocno mieszczańskim, ale dla MysiKrólików liczą się
karuzele, karuzele, karuzele, karuzele, karuzele, karuzele...
Mamusiu, kupisz mi naleśniczka?
Raj dla MnM!
Stąd będziemy za chwilę ostrzeliwać myszy. Z działek pełnych czekolady!
Kaczuszko, kaczuszko, chodź - szepnę ci coś na uszko.
MysiKróliki w jedynym (!) sklepie w krainie fantazji.
- Będziesz chciała tu wrócić, Myszuniu?
- Tak, proszę, proszę, proszę!
Ostatni rzut oka i... no cóż - wracamy do domu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.