21.12.09

A ku ku!





Królik w kokonie na huśtawce (żeby mu się cieplutko akukuwało)

2 komentarze:

  1. Ach jakiż On do Myszko podobny się zrobił!

    OdpowiedzUsuń
  2. Królicza Mama4 stycznia 2010 19:39

    Prawda? Na szczęście jest blondynem - będzie ich można rozróżnić za 50 lat na starych zdjęciach ;)

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.