14.5.12

kemping Agay Soleil

Pierwszy kemping we Francji - od razu wpadliśmy do morza.


Pierwsze romantyczne kroki Królika.



Wreszcie piaszczysta plaża!



Śladami Tusia.


 
Tusiu, mogę wziąć do ogródka na działce kamyczek z plaży?

Następny dzień też rozpoczął się morską kąpielą:





Popatrzcie co tu rośnie na dnie.

Tuś postanowił pożeglować
A MysiKróliki postanowiły zbudować z piasku... potffforrry.





Potfffórrr Myszy ma ozdobne kamienie, a Potfffórrr Królika ozdobne rysy palczaste.
Tuś na pełnym Morzu (Śródziemnym)
Potfffór w pełnej krasie (kobiecej)
Tutaj zrobiłam fosę, popatrz.

Tymi łapkami zrobiłem mojego Potffforrra
Po czym poznajemy Francuza na plaży? Po płaszczu, bo marznie gdy my wreszcie oddychamy.
Widoki z plaży przy naszym kempingu.




Już wiemy gdzie jest Nemo!
Nasz kemping.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.